komentarze
  • 1. giovanni paolo
    • 2024-04-27 09:16:22
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Wiele osób otrzymywało takie pogróżki. Michael Masi otrzymywał, Nicholas Latifi także otrzymywał. Tak już jest, nie zmienisz tego, ale jeżeli wykorzystujesz temat w tendencyjny sposób tak jak teraz herbert (że jedna strona jest super kolorowa pluszowa, a druga strona widłami rzuca), no to nie oczekuj na poklepanie po plecach.

  • 2. Addd
    • 2024-04-27 09:44:46
    • *.play-internet.pl

    Ja rozumiem, że ta kara była kontrowersyjna, ale naprawdę grozić komuś śmiercią z takiego
    powodu to duża przesada

  • 3. B_O_N_K
    • 2024-04-27 10:35:45
    • *.6.55.138.ipv4.supernova.orange.pl

    Naprawdę parę gróźb internetowych trolli to powód do takich żali i heroicznych tekstów "Całe szczęście, że mam grubą skórę"? W którym momencie ludzkość popełniła błąd? :D

  • 4. Vendeur
    • 2024-04-27 13:06:12
    • *.icpnet.pl

    To tylko pokazuje, że w F1 są także kibole=debile, podobnie jak w innych sportach i, przede wszystki, w piłce nożnej.

  • 5. Michael Schumi
    • 2024-04-27 16:05:29
    • *.

    Jakkolwiek jestem przeciw grożeniu komukolwiek czymkolwiek to Herbert moim zdaniem na pewno musiał się kierować osobistymi aluzjami do Alonso. Ta kara była szczytem idiotyzmu.

  • 6. Jacko
    • 2024-04-27 17:15:30
    • *.205.210.71.nat.ftth.dynamic.t-mobile.pl

    @5. Michael Schumi
    A moim zdaniem byla jak najbardziej słuszna, a Fernando nie pierwszy raz się bawił w takie nieczyste gierki.

    I tak się mozemy "przekonywać" do usranej ..

  • 7. Greek
    • 2024-04-29 15:56:05
    • *.dynamic.chello.pl

    @6.
    Kara była w oczywisty sposób niesłuszna, ponieważ kierowca z przodu w żaden sposób nie wpłynął na przejazd kierowcy z tyłu. Na tym zamyka się cała sprawa. Wyjaśniałem to wielokrotnie, łącznie z detalami i analizą techniczną.

    Jeżeli chodzi o Herberta: "To żenujące, że poświęcono mnie w imię własnego dobra." - Bardzo zabawne, biorąc pod uwagę, że to pan, panie Herbert, poświęciłeś powagę sędziowania i sportu dla własnego bólu d... i kompleksów. Tyle w temacie. Dobro w tym przypadku to sprawiedliwość, z którą ta decyzja nie ma absolutnie nic wspólnego.

    "Powinni to natomiast zrozumieć, bo decyzja została wyraźnie wytłumaczona w oświadczeniu." - tak, i z tego oświadczenia jasno wynika, że oparto się na całkowitej uznaniowości, oraz że nie masz pan, panie Herbert, żadnego pojęcia o ściganiu, nie jest zatem dziwne, że niczego pan nie osiągnąłeś w tym sporcie. Zakompleksiony typ i nic więcej.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo